Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Idea Bank, wśród prowadzących działalność gospodarczą aż 55% ankietowanych nie rozstaje się z firmą w wakacje. Z tego 27% rezygnuje z wyjazdu w obawie przed stratami, natomiast 28% zarządza własnym przedsiębiorstwem z miejsca, w którym odpoczywa. Czy jednak tego rodzaju urlop faktycznie można nazwać wypoczynkiem? I czy można zorganizować swój e-biznes tak, aby jadąc na wakacje nie stracić swoich klientów i nie ponieść strat finansowych?
Właściciele sklepów internetowych co roku borykają się z brakiem możliwości wyjazdu na urlop. Problem dotyczy zwłaszcza małych podmiotów gospodarczych, w których wielopłaszczyznową obsługą sklepu, w tym procesami logistycznymi, zajmuje się najczęściej sam właściciel. Problem jest złożony, ponieważ brak odpoczynku oznacza nie tylko ograniczony czas dla rodziny, ale również niemożność tzw. naładowania akumulatorów, dzięki którym do pracy wraca się z wypoczętą głową i świeżym spojrzeniem na biznes. Wyjazd właściciela na urlop oznacza z kolei znaczne straty związane z brakiem zamówień a niekiedy utratę klientów, którzy podczas zamknięcia sklepu chętniej korzystają z usług konkurencji i niejednokrotnie tam już pozostają.
Urlop w branży e-commerce, a straty finansowe
Jak można przeczytać w badaniu przeprowadzonym przez Idea Bank, aż 23% ankietowanych na okres urlopu po prostu zamyka własne firmy. Dotyczy to przede wszystkim osób, które prowadzą działalność samodzielnie, a więc przedsiębiorców samo zatrudnionych lub niezatrudniających pracowników. Podjęcie decyzji o urlopie ma niestety swoje poważne konsekwencje. Zablokowanie opcji składania zamówień oraz całkowity brak kontaktu z konsumentami w czasie urlopu, to przede wszystkim poważne straty finansowe powodowane brakiem zamówień.
Urlop w e-sklepie – strata klientów i zysk dla konkurencji
Wydawałoby się, że niedługi wypoczynek może mieć jedynie chwilowy wpływ na bessę w e-sklepie. Nic bardziej mylnego. Istnieje duża szansa, że klient zrażony zablokowaniem opcji składania zamówień nie tylko zrezygnuje z zakupu, ale również przejdzie na stałe do konkurencji. Z raportu Idea Bank wynika, że wielu przedsiębiorców wykorzystuje okres wakacyjny właśnie do przejęcia konsumentów korzystających z usług sklepów konkurencyjnych. Jak deklaruje 28% badanych, bywa, że wakacje to dla nich okres zwiększonej aktywności – czyli po prostu wówczas zarabiają więcej.
Problemy wizerunkowe po urlopie
Nie do końca sprawdzonym zabiegiem jest także informacja o przedłużającej się opcji dostawy. Według najnowszego raportu E-commerce w Polsce 2019 przeprowadzonego przez firmę Gemius, aspektem, który najczęściej zachęca badanych do zakupów online pozostaje niezmiennie całodobowa dostępność. Element ten został wskazany w ankiecie aż przez 75% internautów. Opóźnienie przesyłek oznacza więc dla klienta nieposzanowanie jego czasu, przez co konsument automatycznie traci zaufanie do sprzedawcy i może na przykład wystawić mu negatywną opinię w Internecie.
Sklep zawieszony na czas urlopu, a algorytm Google
Zawieszenie pracy e-sklepu będzie wpływać również na jego przyszłe odwiedziny. W momencie, kiedy system płatności zostaje zablokowany, a właściciel nie odpowiada na telefony i maile, klienci mogą mieć wrażenie, że platforma została zamknięta na dobre bądź, że jej asortyment w znaczący sposób ograniczono. Co ciekawe, osoby, które zawiesiły platformę i nie ustawią prawidłowo czasu przerwy w działalności swojego sklepu, muszą się liczyć także ze znacznym spadkiem pozycji w wynikach wyszukiwarek. Google może nawet uznać sklep za zamknięty i usunąć go z wyników wyszukiwania.
Prowadzenie e-sklepu na urlopie
Wedle szacunków Tax Care, liczba przedsiębiorców pracujących zdalnie w trakcie urlopu znacznie wzrosła. W 2015 roku taką opcję deklarowało tylko 28% badanych, jednak w ciągu ostatnich lat odsetek właścicieli firm, którzy powierzają podczas urlopu jej sprawy w ręce innych, zmalał trzykrotnie. W branży e-commerce praca zdalna nie jest jednak dobrym wyborem i nie jest to jedynie związane z brakiem należytego odpoczynku. Oczywiście, właściciel może monitorować sprzedaż, dodawać produkty i odpowiadać na bieżąco na pytania konsumentów, jednak kwestia sprawnej wysyłki oraz przyjmowania zwrotów towaru wciąż pozostanie nierozwiązana.
Outsourcing logistyczny – rozwiązanie idealne w okresie urlopowym
Kwestia urlopu w branży e-commerce dla wielu pozostaje istotnym dylematem opierającym się w największej mierze na stwierdzeniu: „wyjeżdżam – nie zarabiam, a w przyszłości tracę”. Wbrew pozorom problem tyczy się nie tylko osób prowadzących biznes w pojedynkę. Jak można wyczytać w raporcie Idea Banku, liczne grono właścicieli firm wieloosobowych również obawia się pozostawienia biznesu „bez opieki”. Ich najczęstsze obawy dotyczą negatywnego zachowania pracowników, którzy przestaną się starać, dbać o firmowy majątek i restrykcyjnie przestrzegać godzin pracy. Jest to przede wszystkim problem początkujących przedsiębiorców, którzy dopiero budują zaufanie do swojej kadry i uczą się delegowania uprawnień.
Zdaniem specjalistów wszystkie te dylematy można jednak rozwiązać korzystając z usług outsourcingu logistycznego. Dzięki niemu udaje się właścicielom e-sklepów spokojnie spędzić urlop nie myśląc o obowiązkach i jednocześnie nie narażając biznesu na straty – zarówno finansowe, jak i wizerunkowe. Doskonałym przykładem tego rodzaju usług jest pakiet FULFILLMENT 360°. W KMC-Services kładziemy szczególny nacisk na to, aby zagwarantować naszym klientom jak najwyższą jakość kompletu usług, który zapewni bezpieczną wędrówkę towaru – od momentu przyjęcia go do naszych magazynów, aż do chwili kiedy trafi do rąk klienta e-sklepu.
Wyjeżdżając na urlop nie musisz zatem zamykać sklepu internetowego, zawieszać płatności ani wydłużać czasu dostawy paczek czy przyjmowania zwrotów. Centrum logistyczne KMC-Services jest w pełni przygotowane, aby zaopiekować się Twoim e-biznesem również w okresie urlopowym i to bez względu na porę roku.
W kilku słowach – kiedy Ty odpoczywasz, my pracujemy za Ciebie i dbamy o Twój zysk!
Artykuły, które mogą Cię zainteresować: